Musu Rajonas

musu rajonas, Andrius Sarejus

„Należy czynić wszystko, aby ludzie nie uciekali”

Wywiad z Andriusem Šarėjusem – kandydatem do Sejmu Republiki Litewskiej

– Wyborcę zawsze interesuje nie tylko program polityczny kandydata do Sejmu RL, ale również sylwetka polityka. Proszę opowiedzieć o sobie?

Urodziłem się 25 czerwca 1983 roku w Podbrodziu w rodzinie Vladasa i Ireny Šarėjusów. W latach 1990-2002 uczęszczałem do Szkoły średniej „Rytas” w Podbrodziu. W 2007 roku uzyskałem tytuł magistra prawa na wydziale prawa Uniwersytetu Wileńskiego.

Po ukończeniu studiów w latach 2008-2009 pracowałem jako główny specjalista Departamentu Finansów Służby Ochrony Policji Litewskiej. To była taka struktura policji, która zajmowała się ochroną. Dziś się tym zajmują prywatne firmy. Następnie, w latach 2010-2011 – jako główny specjalista Departamentu Finansów jednostki „Vytis” Policji Litewskiej.

– Od kiedy Pan pracuje w samorządzie rejonu święciańskiego?

W samorządzie rejonu święciańskiego pracuję od 2011 roku. Od grudnia 2011 r. do kwietnia 2015 r. pełniłem funkcję zastępcy dyrektora administracji. Następnie od maja 2015 r. do kwietnia 2019 r. byłem na stanowisku dyrektora administracji Samorządu Rejonu Święciańskiego. W ciągu kilku miesięcy byłem radnym samorządu. Po czym zostałem ponownie mianowany na stanowisko zastępcy dyrektora administracji.

– Co się udało zrobić dla dobra rejonu święciańskiego za ten okres, gdy był Pan na stanowisku dyrektora administracji samorządu rejonu święciańskiego?

Muszę przyznać, że pracy było dużo. Gdy rozpocząłem pracę, był odczuwalny dystans pomiędzy władzą rejonu a jego mieszkańcami. Władze często nie zauważały problemów nurtujących ludzi. Szczególnie to było widoczne w Podbrodziu. Przykładowo, infrastruktura w rejonie, w tym też w Podbrodziu, była w złym stanie. W złym stanie były ulice – jezdnia, chodniki, oświetlenie. Niektóre domy wymagały renowacji.

Gdy rozpocząłem pracę na stanowisku dyrektora administracji, udało mi pozyskać finansowanie z Unii Europejskiej, jak też z budżetu państwowego Litwy czy budżetu rejonu i tym samym rozpocząć realizację ważnych projektów. W wyniku tego uporządkowano wiele dróg. Rozpoczęto renowację domów w całym rejonie. Były też realizowane różne projekty socjalne.

Obecnie w budowie jest Centrum Pobytu Dziennego Osób Niepełnosprawnych, a w projekcie – urządzenie plaży nad stawem, wszystko to w Podbrodziu. W tym mieście uporządkowano już brzeg Żejmiany, park dolny, gdzie urządzono przestrzeń rekreacyjną.

Dlaczego Pan startuje z listy wyborczej AWPL-ZChR? Dlaczego Pan jest członkiem tej a nie innej partii?

Dlatego, że ta partia troszczy się o ludzi, o zwykłych ludzi.  Program AWPL-ZChR najbardziej odpowiada moim poglądom.

– Czy Pan się zajmuje działalnością społeczną?

Tak. Jestem członkiem wspólnoty Podbrodzia „Domus”. Zostałem wybrany do rady – organu zarządzającego tej wspólnoty.

– Jakie są założenia tej wspólnoty? Jakie są jej cele?

Wspólnota ta pomaga mieszkańcom rozwiązywać różne problemy, zachęca utalentowanych i przedsiębiorczych ludzi do realizacji wiele obiecujących projektów. Wspólnota „Domus” dąży do zrzeszenia jak największej liczby osób aktywnych, nieobojętnych, które są zdeterminowane, aby współpracować na rzecz Podbrodzia.

– Jakimi językami Pan włada?

Znam kilka języków. Ojczystym jest język litewski. Dobrze władam również językiem polskim, rosyjskim, niemieckim i angielskim.

– Jakie jest Pana hobby?

Od małych lat interesuję się historią, geografią. Lubię czytać książki, artykuły nie tylko na te tematy. Uwielbiam sport, a szczególnie koszykówkę. Lubię spędzać swój wolny czas na łonie przyrody. Często pływam na kajakach. Do swych hobby mogę zaliczyć również podróżowanie.

– Na zakończenie chciałbym zadać jeszcze jedno pytanie. Pan w danej chwili kandyduje do Sejmu Republiki Litewskiej. Jaka jest Pana wizja przyszłej Litwy? 

Chciałbym, aby ekonomicznie Litwa była bliżej krajów Europy Zachodniej. Marzę, aby nasz kraj pomyślnie się rozwijał, aby państwo i jego mieszkańcy mieli dobre zarobki. Chciałbym, aby wszystkie rejony kraju się rozwijały, a samorządy otrzymywały większe finansowanie z budżetu państwa.

Należy czynić wszystko, aby ludzie nie uciekali, lecz by powracali żyć i pracować tam, gdzie się urodzili. Marzeniem jest, aby młodzież miała zatrudnienie w swoim własnym kraju i nie była  zmuszona szukać lepszego życia za granicą.

Rozmawiał Andrzej Aszkiełowicz

Interviu lietuvių kalba rasite čia: https://musurajonas.lt

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *